Witam Wszystkich ponownie
Dziś przed Wami
Marysieńka, lalka która powstała pod wpływem impulsu. Zobaczyłam filmik
na YouTube Petus Ochoa i wsiąkłam. Nie było łatwo. Przepaść językowa
ogromna, nigdy nie miałam nic wspólnego z hiszpańskim. Zaparłam się
jednak i dziś przed Wami efekty mojej pracy. Lalka ma 42 cm wzrostu. Spodenki i koszulka są integralną częścią zabawki, natomiast sukienkę,
bolerko i butki możemy zdejmować. Zdjęć dużo, ponieważ trudno mi było z
nich zrezygnować. Miłego oglądania.
Jest niesamowita!!! Zwłaszcza jej oczy ;) Wszystko idealnie do siebie pasuje. Wspaniale dobrałaś kolory. Gdybym była małą dziewczynką chciałabym mieć taką lalę :)
OdpowiedzUsuńMarysieńka jest prześliczna, jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam cieplutko 😊
OdpowiedzUsuńurocza i pełna wdzięku lala!
OdpowiedzUsuńWspaniała lalka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna! Najbardziej zachwyca mnie jej fryzura :)
OdpowiedzUsuńŚwietne dziewczątko i fajnie, że można ubranka zdejmować.
OdpowiedzUsuńUściski!:))
Marysia mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuńCudowna laleczka pięknie wykonana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Laleczka jest urocza.
OdpowiedzUsuńCudowna lala:) Uwielbiam lale z oczami, które są wychawtowane. Taka zabawka jest w pełni bezpieczna dla dzieci. Takich zdolności na obecną chwilę nie posiadam. Szkoda.
OdpowiedzUsuńprześliczna lala! i tak pięknie ubrana, podziwiam i pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńigual a esta https://www.youtube.com/playlist?list=PLFWxeDxTxMsjVLmQ7OzZ9iC7fEMiiuC2a
OdpowiedzUsuńTak, wzorowałam się na Carolina by Petus :)
UsuńWow, ale piękna i te oczy :-) Cudo zrobiłaś. A te zdejmowane ubranka będą się podobały każdej dziewczynce. Podziwiam za ogrom pracy. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńNie mogę oczu oderwać od... tych oczu! Lala, która czaruje spojrzeniem. Ukłony dla mistrzyni!
OdpowiedzUsuńPo prostu wowwwwwwwwww!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTylko jedno slowo " Mistrzostwo" przez duze M. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaka ślicznotka :). I ta wspaniała burza włosów!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, z cudną burzą włosów ;)
OdpowiedzUsuńMarysieńka jest idealna. Wszystko do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńNad włosami to chyba musiałaś się porządnie napracować.
Pozdrawiam.
Przepiękna Marysieńka :)
OdpowiedzUsuńMarzenka wymiata :) a ta burza w włosów, przepiękna :)
OdpowiedzUsuńAle słodka Marzenka :) Marzenki sa fajne :)
OdpowiedzUsuńWłosy jak marzenie;) Jak je zrobiłas?:)
OdpowiedzUsuńPonieważ włosy budzą takie emocje i stale dostaję pytania jak je zrobiłam, to odpowiem. Na ogół posiłkuje się dwiema metodami, choć wiem, że jest ich tysiące. Wybraną włóczkę przerabiam na drutach, następnie prasuję gorącym żelazkiem przez szmatkę. Potem pruję i mam pokarbowane włosy. Tnę na określoną długość i zawiązuje jak frędzelki przy szaliku. Jest to najbardziej żmudny etap pracy. Drugi sposób - możemy wykorzystać prutą włóczkę ze swetra. Warunek, musi mieć odpowiedni kolor. A potem znowu mozolnie nakładamy pasemka. Ta część roboty nas nie ominie. Mam nadzieję, że wszystko jasno opisałam. Dziękuje za wszystkie komentarze. Pozdrawiam Was serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękne oczy, zazdroszczę, że tak Tobie wychodzą :D
OdpowiedzUsuńPrześliczna! :-))
OdpowiedzUsuńŚwietna !!!
OdpowiedzUsuńpiekna lala
OdpowiedzUsuńJest fantastyczna i w dodatku można ją przebierać! Po prostu idealna lala dla małej księżniczki :)
OdpowiedzUsuńCudna. Włosy ma kapitalne i ten uśmiech
OdpowiedzUsuńCUDNA!!!! I ta burza loków :))
OdpowiedzUsuń