Pomysł na tę lalkę o roboczym imieniu Julka dojrzewał od jakiegoś czasu i wreszcie jest. filigranowe, zielonookie maleństwo z bujną czupryną na głowie. Wykonana na szydełku, wypełniona antyalergicznym włóknem poliestrowym, usztywniona wewnętrznym szkieletem - dzięki, któremu może przybierać różne pozy. Ma 22 cm wzrostu. Oczy haftowane. Leginsy stanowią integralną część lalki. Pozostałe ciuszki możemy zdejmować. T-shrit wiązany jest z tyłu i ozdobiony aplikacją. Uszyłam także kurtkę na chłodne dni i wyposażyłam lalkę w torebkę oraz trampki.
środa, 24 sierpnia 2016
środa, 10 sierpnia 2016
Chmurki i inne uszytki.
Witam wszystkich
O szydełku nie zapominam i coś tam na nim "dzióbię". A ponieważ nazwa mojego bloga, to szydełkowe co nie co i nie tylko, stąd od czasu do czasu pokazuję to właśnie "nie tylko". Dziś chcę Wam zaprezentować moją wnuczkę w chmurkach. Chmurki to nic innego jak wkładka do wózka z tkaniny bawełnianej. Wózek czarno - szafirowy, więc wybrałam tkaninę czarną w białe chmurki i obszyłam szafirową lamówką. Tkanina, której użyłam była pikowana na obie strony. Wyszło fajnie mimo moich obaw, że smutna kolorystyka. Powstała też druga wersja, biała w czarne chmurki. I jeszcze jedno, do czarnej wersji wszystkie osłonki są białe, a do białej czarne.
Pozostałe rzeczy, to ciuszki dla mojej małej modelki uszyte w przedziale 80 - 92 cm wzrostu. Rękawki specjalnie zrobiłam dłuższe, wywijane. W końcu z sukienki, zawsze może być tunika.
Pozdrawiam gorąco mimo paskudnej aury za oknem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)