Witam Was
Dziś pragnę Wam przedstawić lalkę uszytą z myślą o wielbicielach jednorożców. Nie ukrywam, że sprawia mi dużą radość tworzenie takich lalek od podstaw. Nie zapominam jednak o szydełku, bo o nim zwyczajnie nie da się zapomnieć. Dla lalki zrobiłam szydełkową maskotkę, oczywiście jednorożca.
Powstała także mycha w różowych tiulach, której Wam jeszcze nie prezentowałam.
Miłego oglądania, pozdrawiam serdecznie:)
Śliczne stworki , a jednorożce uwielbia moja młodsza córka :)
OdpowiedzUsuńLala i myszka są cudowne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSame słodziaki
OdpowiedzUsuńFantastyczna laleczka i super maskotki bardzo dobrze dobrałaś kolory .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Marzenko 😊
Niesamowite są te Twoje lale :) oglądam i buzia się sama usmiecha :)
OdpowiedzUsuńP R Z E C U D N E !!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńlala jest super, a jej kurteczka - istne cudo!
OdpowiedzUsuńLalka i maskotka są prześliczne i choć dziergam duuużo, to bardziej skradła me serce lalunia :) Sama szyłaś wszystkie ubranka ? Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wielkie brawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Piękne szyjątka,lalunia, jednorożec i mysia.
OdpowiedzUsuńAleż piękna z nich parka! cudnie się prezentują! pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMaszyna do szycia nie lubi mnie. Lecz uwielbiam podziwiać takie zabawkowe cudeńka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń