wtorek, 19 listopada 2013

Męskie rzeczy

 Witam wszystkich serdecznie.

Dziś pragnę przedstawić męski golf wykonany na drutach. Połączyłam dwa rodzaje włóczek, ciemno brązowy akryl o nazwie Puchatka oraz kremową wełnę z akrylem w stosunku 1:1 ( niestety nie znam jej nazwy ). Ściągacze robiłam na drutach nr 3, a resztę robótki drutami 3,5. Wzór znalazłam gdzieś w sieci i od razu zachwycił mnie swoją innością. Po raz pierwszy spotkałam się z taką techniką wykonania wzoru norweskiego. Otóż lewe oczka stanowią prawą stronę roboty. Efekt końcowy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Proszę oceńcie sami.
 

 
 
A z resztek brązowej Puchatki powstałą jeszcze męska czapka. Kolor na zdjęciu, z racji sztucznego światła, odbiega od oryginału. Czapka jest w takim samym kolorze, jak dół swetra.
 

 

12 komentarzy:

  1. Ale z Ciebie jest zdolniacha! Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Podziwiam wytrwałość przy dzierganiu swetra - męskie są strasznie czasożerne - a tu jeszcze wyrabiany wzór.. brawo!

    OdpowiedzUsuń
  3. absolutna rewelka! wzor wyszedl slicznie i faktycznie jest bardzo oryginalny. w mniejszym rozmiarze swietnie wygladalby jako damski.
    podziwiam Marzenko Twoje zdolnosci!

    Pozdrawiam

    lalkacrochetka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Dołączam do zachwytów! Naprawdę wspaniały efekt!!! jestem pełna podziwu dla tak dużej formy na tak cienkich drutach, to mnóstwo pracy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzenko- narobiłaś się niesamowicie, ale efekt wspaniały. Kiedyś miałam całą książeczkę wzorów (a raczej broszurę) ze swetrami (damskimi) dzierganymi w różne wzory i w nich prawą stroną były właśnie oczka lewe. To były całe obrazy!. I wyglądało to znacznie ciekawiej niż tradycyjnie wrabiany wzór. Podoba mi się też wzór na czapce- jeśli możesz- oświeć mnie jak ja robiłaś.A tego swojego "boa" dłubię w końcu szydełkiem, z trzech kłębków- boki szaliczka są beżowe, środek brązowy. Ale jakoś nie mam do niego serca - pewnie dlatego, że boa nijak mi się nie kojarzy z dzieckiem.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawie ten wzór się prezentuje, pierwszy raz spotkałam się z takim sposobem wrabiania. Sweter wyszedł świetnie, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sweter męski pierwsza klasa, ciekawie wygląda ten wzór. Może się kiedyś skuszę na taki dla męża lub syna. Czapeczka, też mi się podoba.
    Cieplutko pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  8. No coś pięknego! Ty to masz talent, Kobieto!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny sweter ale czapa podoba mi się bardziej jest rewelacyjna:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowita praca, piękny wzór :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Łał :) podziwiam i chylę czoło :)

    OdpowiedzUsuń
  12. WOW!
    Wspaniały dłubaniec ,uwielbiam takie swetry ale jestem już za leniwa żeby taki robić (kiedyś robiłam)

    OdpowiedzUsuń