Witam Was serdecznie.
Dziś pragnę przedstawić słoniki. Amelia to urocza słoninka stworzona do przytulania i kochania,
Uwielbia motylki i kwiatki.
Wysokość zabawki to ok. 23 cm. Wykonana z włóczki akrylowej, wypełniona antyalergicznym włóknem poliestrowym.
A Teofil to nie tylko maskotka. Swoją zawrotnej długości trąbą trzyma ołówek, więc pełni także użyteczną funkcję. To idealny słonik na biurko.
Wysokość zabawki wraz z zadartą trąbą to ok. 25 cm. Wykonana z włóczki akrylowej, wypełniona antyalergicznym włóknem poliestrowym.
Pozdrawiam ciepło Wszystkich zaglądających.
Śliczne słoniki :-) Na pewno przyniosą dużo szczęścia :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna słoninka :) i słonik :)
OdpowiedzUsuńO matko! Jakie fajne!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :-)
urocze :) szczegolnie ten niebieski z rozem i srebrna poswiata :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki:) Teofil wygląda na bardzo pomocnego słonika:) A słoninka jest przeuroczą szarą damą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rozbawił mnie ten słonik z ołówkiem. :)
OdpowiedzUsuńCudne słoniki :-) Nie wiem, który podoba mi się bardziej... obydwa słodkie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Fantastyczne, masz rację nic tylko kochać i przytulać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Słoń jak z bajki "Proszę Słonia" :-)
OdpowiedzUsuńCudne są oba :-)
Fantastyczne słoniki. Jak na nie patrzę, to automatycznie się uśmiecham:) Pogodne i tak pięknie zrobione!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:))
Słoniki prześliczne takie słodkie.........
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne słoniki :) Moje serducho skradł Teofil, kojarzy mi się z jakąś postacią z bajki, ale nie mogę sobie przypomnieć jaką...
OdpowiedzUsuńKapitalne te słoniki. Uszy ten pierwszy ma fajne :) Oba są słodkie.
OdpowiedzUsuńOba słoniki wyglądają prześlicznie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJakie słodziaśne, Amelia ma cudne uszy, aż się sama buzia śmieje na ich widok
OdpowiedzUsuńnie no są boskie! <3
OdpowiedzUsuńhttp://findtimetochill.blogspot.com/
ale fajne te słoniki! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne słoniki :) Bardzo sympatycznie wyglądają! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzeurocze te słoniki :) Koniecznie trzeba je przytulać:)
OdpowiedzUsuń